Żartujemy każde z siebie i do siebie też, zaczynamy rozmawiać przez wielkie R, opowiadamy o swoich fantazjach erotycznych, wspólnie oglądamy filmy, jak mały śpi - chodzimy na spacery, przytulamy się przed snem - a przy tym wypowiadamy słowa, którymi już tak dawno się nawzajem nie obdarowywaliśmy. Seks znowu jest nieziemsko dobry.
Długa i kręta droga wiodła do tego miejsca gdzie jesteśmy. I na pewno jeszcze potkniemy się na niejednym wyboju, ale... Ale dziś jest dobrze. I bardzo bym chciała, żeby tak zostało.
W sam raz życzenie na pierwszą gwiazdkę :)
Dawno mnie tu nie było. Nie było o czym pisać. To znaczy było, ale każdy wpis wyglądałby tak samo, coś typu - znowu się dziś pokłóciłam z mężem. Albo - ależ on mnie wkurza. Zaoszczędziłam nam uwieczniania kolczastych słów.
Jak dobrze się czyta takie wieści!! Oby tych potkniec było jak najmniej;(
OdpowiedzUsuń